Estrogeny, progesteron i prolaktyna – to hormony, które pełnią wiele ważnych funkcji w kobiecym organizmie.
Regulują cykl miesiączkowy, tworzą warunki sprzyjające zajściu w ciąże i dbają o jej prawidłowy przebieg. Wpływają na samopoczucie, libido, gospodarkę lipidową, przemianę materii, krzepliwość krwi, pracę gruczołów łojowych i… można by wymieniać jeszcze bardzo długo 😉
Dlatego zaburzenia gospodarki hormonalnej mogą być bardzo uciążliwe – dla zdrowia i samopoczucia. Bolesne miesiączki, zaburzenia cyklu, problemy z zajściem w ciążę, spadek libido, wahania nastrojów, wypadanie włosów, suchość skóry, osłabienie, senność – brzmi znajomo?
Choć nie wszystkich kobiecych dolegliwości można się pozbyć jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, to mamy dobrą wiadomość – część z nich można znacznie osłabić.
Czy ashwagandha jest odpowiednia dla kobiet? Tak, ale… istnieją pewne wyjątki 😊 Sprawdź, czy to preparat dla ciebie.
Jak ashwagandha wpływa na kobiece zdrowie?
Czy roślina stosowana w tradycyjnej medycynie ajurwedyjskiej jest w stanie wpłynąć na poprawę komfortu życia kobiet żyjących w XXI wieku? Choć brzmi to dość niewiarygodnie, to tak właśnie jest. Ashwagandha dla kobiet była stosowana przez władczynie, wojowniczki i kapłanki. Była uznawana za świętą i magiczną.
Współczesna nauka potwierdza to, co nasze przodkinie były w stanie zaobserwować tylko empirycznie. Dzięki badaniom laboratoryjnym znamy skład chemiczny ashwagandhy i jej działanie na żeński układ hormonalny, który bywa źródłem wielu kobiecych dolegliwości.
👉 Więcej informacji na temat zalet stosowania ashwagandhy u kobiet znajdziesz w tekście Ashwagandha – TOP 10 korzyści dla kobiet.
Ashwagandha na menopauzę
100 kobiet z objawami klimakterium przez 8 tygodni przyjmowało placebo lub 300 mg ekstraktu z korzenia ashwagandhy dwa razy dziennie. Do oceny efektów badacze stosowali m.in. skalę oceny objawów menopauzy (MRS) i MENQoL. Badali także zmiany hormonalne zachodzące w organizmach uczestniczek.
Jakie były efekty?
Stosowanie ashwagandhy wiązało się ze statystycznie istotnym zmniejszeniem objawów menopauzy. U kobiet stosujących ashwagandhę zauważono także zmniejszenie stężenia eradiolu i FSH w surowicy w porównaniu do uczestniczek otrzymujących placebo. Co istotne, nie zauważono znaczących różnic w poziomie testosteronu.
Przywołane wyżej badanie potwierdza więc, że regularne stosowanie ashwagandhy może wpływać na zmniejszenie łagodnych i umiarkowanych dolegliwości klimakterycznych w okresie menopauzalnym.
Ashwagandha, dzięki witaferynie A, zapobiega także utracie wapnia z kości, co jest istotne u kobiet w okresie menopauzalnym, dużo bardziej narażonych na osteoporozę ze względu na nagły spadek stężenia estrogenów.
Ashwagandha na okres i PMS
Pierwsza miesiączka pojawia się około 13. roku życia. Ostatnia – między 45. a 55. urodzinami. Okres jest więc istotną częścią życia każdej kobiety. Według niektórych szacunków PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego, może dotyczyć nawet 40% kobiet na całym świecie. Do najczęstszych objawów PMS należą: niepokój, rozdrażnienie, wahania nastroju, trudności z koncentracją, niskie libido, duży apetyt, złe samopoczucie, wzmożona senność, a także bolesność piersi, bóle mięśni i stawów, łojotok skóry, wzdęcia, bóle brzucha i nudności.
Nasilone dolegliwości pojawiające się kilka dni przed miesiączką i ustępujące w pierwszych dniach krwawienia warto skonsultować z lekarzem ginekologiem, aby upewnić się, że źródłem dolegliwości nie są inne choroby.
Od pewnego czasu coraz częściej mówi się, że wsparciem w tym trudnym czasie mogą być zioła adaptogenne, takie jak ashwagandha dla kobiet. Roślina ta, poprzez regulację gospodarki hormonalnej, może złagodzić wiele objawów PMS, przywracając organizm do stanu naturalnej równowagi.
Ashwagandha na Hashimoto
W internecie można znaleźć sprzeczne informacje. W niektórych artykułach przestrzega się przed stosowaniem ashwagandhy w chorobie Hashimoto, w innych wręcz przeciwnie – zachęca się do stosowania korzenia tej rośliny w celu poprawy wyników badań i komfortu życia.
Jak jest naprawdę?
Ashwagandha może być stosowana u kobiet cierpiących na Hashimoto lub nadczynność tarczycy (jeśli lekarz prowadzący nie widzi przeciwwskazań).
Po pierwsze: ashwgandha pobudza tarczycę do pracy, podnosząc poziom hormonów FT3 i FT4. Po drugie: obniża poziom TSH. Po trzecie: jest bogata w żelazo niezbędne do prawidłowej pracy tarczycy. Po czwarte: działa przeciwzapalnie (a Hashimoto to przecież nic innego jak przewlekłe zapalenie tarczycy). Po piąte: działa detoksykująco, odtruwając organizm z metali ciężkich (które mogą utrudniać pracę tarczycy).
To tak pokrótce 😊
👉 Po więcej aktualnych informacji dotyczących wpływu ashwagandhy na tarczycę zapraszamy do tekstu: Ashwagandha – cudowne zioło na tarczycę.
Ashwagandha dla kobiet w ciąży – czy jest dozwolona?
Ciąża to jedno z głównych przeciwwskazań do stosowania ashwagandhy. Nie dysponujemy badaniami, które opisywałyby wpływ przyjmowania preparatu na dojrzewający płód (z tego samego powodu w ciąży nie zaleca się stosowania wielu leków i suplementów diety).
Odradzamy stosowanie produktów Mother’s Protect w ciąży także ze względu na niewielką obecność alkoholu (który pełni funkcję rozpuszczalnika i naturalnego konserwantu).
Źródła (kliknij, aby rozwinąć)
Siriam Gopal, Ashutosh Ajgaonkar, Padmaja Kanchi, Aditi Kaundinya, Vaishali Thakare, Sanjaya Chauhan, Deepak Langade, Effect of an ashwagandha (Withania Somnifera) root extract on climacteric symptoms in women during perimenopause: A randomized, double-blind, placebo-controlled study, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34553463/, [dostęp 29.09.2022].
Informacje zawarte na stronie nie powinny być wykorzystywane lub traktowane jako porada medyczna.